Stypendia od premiera wręczone

Chłopak jest najlepszym uczniem w swojej szkole. Jest też stypendystą Prezesa Rady Ministrów i to po raz drugi. Wczoraj odebrał nagrodę. Stypendium to 258 zł miesięcznie przez cały rok szkolny.
- Poprzednie stypendium wydałem na przyjemności i to w kilka dni - śmieje się. - Myślę, że podobnie będzie w tym roku. Chciałbym kupić sobie trochę książek.

Nie tylko nauka
Bartłomiej Mortel jest w czwartej klasie. Wkrótce zdobędzie zawód technologa żywności. W tym kierunku chciałby się też kształcić na studiach. Marzy mu się własna mała gastronomia. Póki co, uczy się. Na koniec roku szkolnego uzyskał średnią ocen 5, 20. Szóstki ma z wszystkich przedmiotów zawodowych.

- Ostatnio sporo się przykładałem do nauki - przyznaje. - Muszę nadrobić zaległości z przedmiotów ogólnokształcących, bo niedługo matura.

Nie jest jednak typem ucznia, który całe dnie spędza nad książkami.
- Nawet lubię się uczyć, ale bez przesady - mówi. - Na przyjemności też musi się znaleźć czas.
Podobnie uważa Edyta Kulbacka, kolejna stypendystka.

- Czy ciężko zdobyć średnią ocen 5,17? Według mnie, nie - zapewnia uczennica Technikum nr 1 w Augustowie. - Przede wszystkim uważam na lekcjach. Potem wystarczy powtórzyć materiał przed sprawdzianem.

Także Edycie stypendium premiera przyznano po raz drugi. Ale z pieniędzy, jakie otrzymała nie wydała jeszcze ani grosza.

- Czekają na swój czas - żartuje. - Myślę, że przydadzą mi się, kiedy pójdę na studia.
Dziewczyna jest dobra z przedmiotów ścisłych i marzy o studiach na Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie.

Ponad setka nagrodzonych
Wczoraj nagrody odebrało 122 uczniów z całego województwa podlaskiego.
- Stypendium otrzymuje uczeń, który uzyskał najwyższą średnią ocen w swojej szkole albo ma wybitne osiągnięcia w jednej dziedzinie, a w pozostałych dobre wyniki - wyjaśnia Małgorzata Palanis, rzecznik prasowy Kuratorium Oświaty w Białymstoku.

Oferty pracy z Twojego regionu