Miękisze. Nad źródełkiem stanęła kapliczka. Czy zakończy spór? (zdjęcia, wideo)

- Mam nadzieję, że to już koniec sporu wokół tego cudownego miejsca - mówi pan Aleksander ze wsi Miękisze.

Tutejsze cudowne źródełko od lat otoczone jest kultem. Po wodę przyjeżdżają tu ludzie z całej okolicy.

- Od lat przyjeżdżam tu po wodę i słyszałem o zamieszaniu wokół tego miejsca, dlatego w porozumieniu z mieszkańcami wsi postanowiłem zbudować tu kapliczkę - mówi Paweł Gajko z Bielska, który sam sfinansował jej budowę.

Konflikt trwa od paru lat. Źródełko wybija na działce byłego mieszkańca Miękisz, a obecnie właściciela zakładu mechanicznego w Bielsku.

- To właśnie on dwa lata temu zburzył studzienkę, która ułatwiała branie stąd wody - mówi Jan Kowalczuk z Miękisz. - Na okolicznych drzewach ludzie powiesili ikony. Ale one też zniknęły.

- Naprawialiśmy to, ale znów to niszczył - dodaje pan Aleksander.

- Kapliczki już raczej nie ruszy - zapewnia Kowalczuk. - Zgodę na jej postawienie dostaliśmy od spółki wodnej, a to ona jest właścicielem rowu, z którego źródełko wybija.

- Zburzyć coś jest łatwo, zbudować trudniej - mówił po wczorajszym wyświęceniu kapliczki prawosławny ksiądz Eugeniusz Suszcz, modląc się, by Bóg chronił to miejsce.

Próbowaliśmy się skontaktować z właścicielem działki, ale, niestety, nie udało się.

Cudowne źródełka w regionie

Najsłynniejsze znajduje się tuż obok góry Grabarki, która wraz z cerkwią jest najważniejszym prawosławnym sanktuarium w Polsce. Katolicy pielgrzymują z kolei do Świętej Wody k. Wasilkowa, gdzie znajduje się kamienna grota, spod której wybija źródło. Za cudownie uzdrawiającą wierni uznają też wodę ze studni w Studzienicznej k. Augustowa. Nieco mniej znane źródełko to Krynoczka niedaleko Hajnówki, a wedle miejscowych podań lecznicze właściwości ma też woda ze studni w Koterce (gm. Mielnik).