Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Policjanci przed sądem za fikcyjne stłuczki

ika
Żaden z policjantów nie przyznaje się do winy.
Żaden z policjantów nie przyznaje się do winy. Anatol Chomicz
Chodzi o byłych funkcjonariuszy białostockiej i bielskiej drogówki. Prokuratura zarzuca im korupcję i przekroczenie uprawnień, pomocnictwo w oszustwie. Mieli legalizować fikcyjne stłuczki i pomagać wyłudzać odszkodowania od firm ubezpieczeniowych - w sumie na ponad 200 tys. zł.

Dziś ruszył proces. Oskarżeni to Seweryn J., Waldemar W., Artur S. i Andrzej B. Prokuratura twierdzi, że w wielu przypadkach czas i miejsce fikcyjnych kolizji były dopasowywane do grafika służb „zaprzyjaźnionych” policjantów, a w sprawę zamieszany likwidator szkód w jednej z białostockich firm ubezpieczeniowych.

Żaden z policjantów nie przyznaje się do winy.

- To dyżurny wysyłał patrol na daną kolizję. Sytuacje, że patrol sam „najedzie” na kolizję, były sporadyczne - wyjaśniał Andrzej B. przed Sądem Rejonowym w Białymstoku. - Pytaliśmy uczestników, jak doszło do zdarzenia. Jeśli wersję się zgadzały, nie mieliśmy powodów nie wierzyć, że do zdarzenia doszło.

Tymczasem prokuratura twierdzi, że Andrzej B. i jego koledzy w swoich notatkach urzędowych potwierdzali przebieg kolizji, który był korzystny dla uczestników, ale nie koniecznie prawdziwy (a, że wystrzeliły poduszki powietrzne, a że wyskoczyła sarna). Stłuczki zgłaszane były później do firm ubezpieczeniowych. Kwoty odszkodowań z tytułu OC lub AC wahały się od 9 do ponad 25 tys. zł. Za przysługę do kieszeni policjantów „wpadały” kwoty od 100 do 400 zł. W sumie oskarżeni usłyszeli 11 zarzutów. Przestępstwa popełniane były głównie w Białymstoku, Bielsku Podlaskim i okolicach.

Zarzuty sięgają lat 2002-2003. Udział policjantów w procederze wyszedł na jaw po latach. Dopiero w 2011 r. podejrzani zostali zatrzymani. Niedługo później, zwolniono ich ze służby. Wszyscy zachowali jednak uprawnienia do policyjnej emerytury i ją pobierają.

Kolejna rozprawa za trzy tygodnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna