W miniony wtorek, 15 sierpnia, o godzinie 23.30 oficer dyżurny ełckiej policji został poinformowany, że w jednej z miejscowości w gminie Prostki pali się gołębnik. Na miejsce pojechali policjanci i strażacy, którzy dogasili pożar. Niestety, okazało się, że w wyniku pożaru spaliło się około 200 gołębi różnych ras. Straty oszacowano na kwotę 10 000 złotych. Okoliczności zdarzenia wskazywały, że mogło dojść do celowego podpalenia.
CZYTAJ TEŻ: Tragiczny wypadek w Białymstoku. Dwie osoby nie żyją. Kierowca uciekał (wideo)
Policjanci pracujący nad wyjaśnieniem tej sprawy, już kilka dni później ustalili, że związek z tym zdarzeniem ma 30-letni mieszkaniec gminy Prostki. Mężczyzna został zatrzymany. Podczas przesłuchania przyznał się do podpalenia gołębnika. Jak sam powiedział, nie wie dlaczego to zrobił. Tłumaczył się, że tuż przed zdarzeniem spożywał alkohol i wówczas wpadł na taki pomysł.
Teraz grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?