Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W TBS-ach ludzie płacą i płaczą

Rafał Bieńkowski
- Ściany gniją od wilgoci. Skoro za czynsz płacimy coraz więcej, to niech nam chociaż remonty zrobią - mówi jedna z lokatorek.
- Ściany gniją od wilgoci. Skoro za czynsz płacimy coraz więcej, to niech nam chociaż remonty zrobią - mówi jedna z lokatorek. Fot. R. Bieńkowski
Grajewo. Za metr kwadratowy mieszkania obecnie trzeba płacić 7 zł. Planowane są jednak kolejne podwyżki. - Jeszcze trochę i trzeba będzie się wyprowadzać - mówią mieszkańcy bloków TBS.

Trzeba być chyba biznesmenem, żeby było stać na mieszkanie tutaj - twierdzi anonimowo mieszkanka TBS-u przy ul. Konstytucji 3-go Maja. - Za 37 mkw. mieszkania muszę płacić prawie 300 zł, a oprócz tego pozostaje przecież reszta opłat.

Kobieta w blokach grajewskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego mieszka od 2006 r. Czynsz za mieszkanie kilkakrotnie był już podnoszony. Opłata za metraż wzrosła z 5,5 zł do 7 zł, ale to jeszcze nie koniec. Od 1 stycznia metr kwadratowy będzie droższy o kolejną złotówkę.

Administrator jest "pod kreską"
- Powodem podwyżki czynszu jest wzrost kosztów utrzymania - mówi Jerzy Dereszkiewicz, prezes TBS. - I tak zwlekaliśmy z tymi podwyżkami. TBS nie jest nastawiony na zysk. Obecnie jesteśmy pod kreską, a jak sytuacja się nie zmieni, wtedy nie otrzymamy z banku niezbędnych kredytów. Koszty rosną, a wraz z nimi nasze zadłużenie - dodaje.

Dereszkiewicz twierdzi, że w Grajewie jest stanowczo za mało tego typu bloków. Przydałoby się ich około dziesięciu.

Mają dość grzybów na ścianach
Mieszkańcy zarzucają administratorowi brak remontów i fatalny stan mieszkań. - W mieszkaniu mam straszną wilgoć. Okna są nieszczelne i cały czas muszą leżeć pod nimi ścierki. Ściany szoruję domestosem, ponieważ są cały czas wilgotne. Jak przyjdzie pan za dwa tygodnie, to ściana będzie czarna. Płacimy coraz więcej, ale remontów nie możemy się doczekać. Pojawił się pomysł, aby ściągnąć tutaj telewizję - irytuje się lokatorka.

O stan swojego mieszkania zapytaliśmy kolejną lokatorkę. Kobieta za ok. 60 mkw. mieszkania, bez dodatkowych opłat, płaci ponad 400 zł czynszu. - Też mam wilgoć. Z okien cały czas leci, ponieważ są nieszczelne. W mieszkaniu jest bardzo zimno - żali się lokatorka.

Według Jerzego Dereszkiewicza, TBS przeprowadza remonty.

- Jakieś prace robimy cały czas. Gruntowe remonty nie są jednak bardzo potrzebne - mówi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna