Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy rozkład jazdy PKP nie wszystkim odpowiada

(ika)
Pasażerowie krytykują i dramatycznie małą liczbę pociągów w woj. podlaskim, ich godziny kursowania, ale i częste zmiany.
Pasażerowie krytykują i dramatycznie małą liczbę pociągów w woj. podlaskim, ich godziny kursowania, ale i częste zmiany. Andrzej Zgiet
Albo bieg sprintem z pociągu do szkoły, albo pobudka przed godziną 4 i trzy godziny czekania na lekcje. Taka alternatywa czeka od przyszłego tygodnia osoby dojeżdżające rano z Hajnówki do Czeremchy.

Marek Klimiuk jest nauczycielem w ZSP w Czeremsze. Codziennie zaczyna pracę o godz. 8. Od 1 września pociąg z Hajnówki odjeżdża o 7.19 i dojeżdża na miejsce o 7.50. To pasuje i pracownikom i uczniom.

- Mam dostosowany plan zajęć w ten sposób, że zaczynam już od pierwszej godziny lekcyjnej - mówi nasz Czytelnik.

Ale plan może pójść do kosza. W niedzielę, 18 października spółka Przewozy Regionalne znów zmienia rozkład. W przypadku tego porannego połączenia z Hajnówki, pociąg odjedzie 8 minut później. Niewiele, a jednak bardzo dużo. Bo nie ma szans, by dotrzeć do pracy czy szkoły na czas.

- Komu ma służyć to opóźnienie? Czy tylko drukowaniu nowych rozkładów? - oburza się pan Klimiuk.

Alternatywa jest. Owszem. Można pojechać wcześniejszym pociągiem... o 4.45 z Hajnówki. A później czekać na „pierwszy dzwonek” prawie 3 godziny.

- Będę raczej zmuszony zrezygnować z usług kolei - kwituje nauczyciel.

Renata Gerasimiuk z podlaskiego oddziału Przewozów Regionalnych mówi, że są to zmiany niezależne od spółki. Od 1 września do 17 października pociąg z Hajnówki do Czeremchy odjeżdża o 7.19 wyjątkowo.

- Było to spowodowane zmianami rozkładu jazdy pociągu spółki Koleje Mazowieckie z Czeremchy do Siedlec, z którym jest skomunikowany pociąg z Hajnówki - tłumaczy.

Bo z powodu prac torowych, pociąg KM odjeżdżał wcześniej, Od 18 października wszystko wróci do normy. Ale reszta wyjaśnień jest dość skomplikowana. Pociąg z Hajnówki do Czeremchy po godz. 7 jest też powiązany z poprzednim porannym pociągiem na tej trasie. Nie może wyjechać zanim poprzedni nie wróci z Czeremchy.

- Tym pociągiem do Hajnówki przyjeżdża młodzież szkolna, a zajęcia rozpoczynają się o godz. 8. Dlatego pociąg w podstawowym rozkładzie kursuje w takich godzinach, żeby zbyt długo nie czekali na rozpoczęcie lekcji - dodaje Renata Gerasimiuk.

Pasażerowie krytykują i dramatycznie małą liczbę pociągów w woj. podlaskim, ich godziny kursowania, ale i częste zmiany. Ta jest już szóstą w tym roku. Od 18 października pociągi PKP Intercity i regionalne znów pojadą w innych porach. Zmiany najbardziej odczują mieszkańcy z południa regionu. Przykładem jest pociąg z Czeremchy do Białegostoku. Obecnie odjeżdża o godz. 5.58. Od 18 października już o godz. 5.39. Natomiast pociąg z Hajnówki do Siedlec, startujący o godz. 4.52, ze stacji początkowej wyruszy o godz. 4.45. Niewielkie minutowe przesunięcia godzin odjazdów dotyczą też kilku innych podlaskich tras.

Więcej na stronie www.przewozyregionalne.pl oraz www.intercity.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna