Park Jana Pawła II w Łomży. Park z betonu. Bez zieleni. Przez spór prezydenta z radą (zdjęcia)

Ogromne kręgi ułożone z betonowej kostki, brukowane alejki i nowe oświetlenie - tak wygląda odnowiony Park Jana Pawła II w Łomży. Nie ma w nim natomiast ani jednego drzewa, krzewu czy kwiatka. A i trawa słabo przebija się pomiędzy połaciami betonu.

Idea kontra oszczędności

Taki efekt „udało się” osiągnąć miastu, które jest inwestorem (wykonawca to Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej), wskutek konfliktu między prezydentem Mariuszem Chrzanowskim a radnymi (też z PiS-u) w sprawie rewitalizacji parku.

To w tym miejscu 25 lat temu papież Jan Paweł II odprawił mszę św. Odnowiony park miał przypominać o wielkim Polaku. W projekcie nawet kwiaty dobrane były tak, by tworzyć papieskie barwy.

Zobacz też Park Jana Pawła II. 2 miliony zł na park to za dużo

Początkowo rada miasta była przychylna prezydenckiemu pomysłowi rewitalizacji zaniedbanego parku. Gdy pod koniec ub.r. okazało się, że wyłoniony w przetargu wykonawca chce - zamiast zaplanowanych 1,1 mln zł - aż 2 mln zł, radni zaczęli zasłaniać się oszczędnościami. Prezydent prace zlecił więc MPGKiM.

Gazeta Współczesna

W lutym radni większością głosów odrzucili zaś wniosek włodarza o 1,5 mln zł na drugi etap rewitalizacji.

Zieleń będzie później

- Miasto Łomża chciało wystąpić o dofinansowanie, niestety nie zostały zabezpieczone odpowiednie środki w budżecie na skutek odrzucenia zmian przez radę miasta - relacjonował prezydent podczas niedawnego spotkania z prezesem Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Kazimierzem Kujdą.

Zobacz też Wypadek na Grobli Jednaczewskiej. Zginęli 19-latek i 17-latka. Ludzie giną przy wysepce na jezdni

Ten podkreślał, że gdyby Łomża przystąpiła w lutym do konkursu na zagospodarowanie terenów zielonych w miastach, miałaby dużą szansę na dofinansowanie, nawet do 85 proc. Prezes NFOŚ zaprosił do udziału w kolejnym konkursie. Władze miasta obiecują „dokończenie” parku.

- Muszą pojawić się kwiaty, krzewy i więcej drzew - nie ma wątpliwości prezydent Chrzanowski. - W czerwcu będziemy ponawiać wniosek na otrzymanie dofinansowania - zapewnia.