Animatorka kultury, która nie boi się wyzwań

Chciałam być nauczycielką, ale zostałam bibliotekarką - mówi Barbara Kuprel, która jako kierownik Oddziału dla Dzieci i Młodzieży Biblioteki Publicznej w Mońkach zawsze starała się wymknąć schematom.

- Wcześniej niż w innych miastach naszego województwa zaczęliśmy zapisywać do biblioteki trzylatki - zaznacza pani Barbara. - Wtedy dziecko czuje się ważne, że to właśnie ono, a nie rodzic wypożycza książki - podkreśla.

Łącząc dwie profesje: nauczyciela i bibliotekarza, zaczęła prowadzić regularne zajęcia dla najmłodszych. Okazało się, że dzieci, które na co dzień nie chodzą do przedszkola bardzo chętnie uczestniczą w organizowanych przez nią zajęciach.
- Dzieci traktuję jak dorosłych. Podchodzę do nich z szacunkiem i powagą - mówi pani Basia. - A one lubią spotkania ze mną, bo panują na nich jasne zasady "gry".

Jednak to tylko jeden z aspektów jej rozległej działalności. Ostatnio dostrzeżono to nawet w Bibliotece Narodowej w Warszawie i poproszono ją o napisanie artykułu do książki.

- Dowiedziałam się, że w mojej pracy wyjątkowe jest to, że prowadzę urozmaiconą działalność. Jednocześnie opisując ją w piśmiennictwie fachowym oraz na bieżąco na stronie internetowej, bez pomocy informatyka - opowiada Barbara Kuprel. - Do tej pory trudno mi uwierzyć w wyjątkowość mojej pracy - dodaje z uśmiechem.
Redaguje tomiki poetyckie, pisze artykuły dla bibliotekarzy, dotyczące podejmowanych przez nią przedsięwzięć. Od dawna uczy dzieci i młodzież "obsługi" multimediów i Internetu.

Moniecką bibliotekę promuje też poprzez współpracę z literatami: Franciszkiem Kobryńczukiem i Zofią Olek-Redlarską. W tym roku zaproszono ją na konferencję naukową w Walencji.