W sobotę tuż po godzinie 8 dyżurny policji w Mońkach otrzymał zgłoszenie o kierowcy, który drogą krajową nr 65 jedzie „wężykiem” od strony Białegostoku. Mężczyzna, który zauważył tego prawdopodobnie nietrzeźwego kierowcę, jechał za nim przez pewien czas informując policjantów na bieżąco o miejscu, gdzie się aktualnie znajduje. 49-latek kierujący nissanem w pewnym momencie zajechał pod sklep po piwo i tam zatrzymali go monieccy mundurowi.
Okazało się, że nieodpowiedzialny mieszkaniec Białegostoku miał 2,8 promila alkoholu organizmie. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, a on sam za swoje postępowanie będzie tłumaczył się przed sądem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?