Władysław Piotrowski to wielki, ale niedoceniony artysta. Łapom poświęcił swoje zawodowe życie. Darzył wyjątkową miłością ojcowską swojego jedynego, tak wcześnie zmarłego syna. I do ostatnich swych dni życia tęsknił za rodzinnymi Kresami - mówi Marian Olechnowicz, historyk, który uratował część dorobku fotografa.
Archiwum Władysława Piotrowskiego, które udało się zachować, liczy ponad pięć tysięcy szklanych negatywów, kilka tysięcy klatek klisz oraz setki fotografii.
Wartość dorobku mistrza dostrzegł Narodowy Instytut Audiowizualny, który przyznał łapskiemu Stowarzyszeniu Kul - Turysta i tamtejszemu Domowi Kultury około 27 tys. złotych na przygotowanie portalu internetowego www.wirtualnelapy.pl.
W Wirtualnym Muzeum znajduje się 2, 5 tys. zdjęć z negatywów szklanych oraz błon fotograficznych, w większości dotychczas nigdy niepublikowanych.Tak można obejrzeć życie Łap przedwojennych i okresu okupacji hitlerowskiej. Znajdą się też fotografie Kresowe rejonu Święcian i Wilna. Jest pokaźna galeria Armii Czerwonej z lat 1944-1945. Jednak największą atrakcją będą fotografie mieszkańców Łap i okolic: chrzty, komunie, śluby, a także setki zdjęć portretowych.
Prezentacja muzeum zaplanowana jest na niedzielę, na godzinę 16 w łapskim Domu Kultury.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?