Justyna Żukowska, mama dziewczynek przyznaje, że wyprawka Caritasu jest dużym wsparciem dla rodziny. W niedzielę, takie wypchane przyborami szkolnymi plecaki trafiły w sumie do setki dzieci z gminy Suchowola.
- Jesteśmy rodziną wielodzietną. Mam czwórkę dzieci, z czego troje z nich chodzą do szkoły. Teraz, kiedy nie muszę już kupować przyborów szkolnych, mam pieniądze na kupienie butów czy ubrań dzieciom -mówi pani Justyna.
Caritas Archidiecezji Białostockiej już po raz siódmy zorganizował akcję „Tornister pełen uśmiechów”. Kupiono 600 plecaków, które trafiły do parafii w regionie. Ich wypełnieniem w wyprawki szkolne zajęli się ludzie dobrej woli.
Czytaj też: Dzień Dziecka w Suwałkach. Polityka dzieli nawet w takim dniu
W Suchowoli w niedzielę rozdano pierwsze sto plecaków wypełnionych przez darczyńców. Kolejne trafią do dzieci jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego. - Do akcji przyłączyło się 25 parafii. Najwięcej tornistrów trafi do najmłodszych z Białegostoku. Na naszej liście są także uczniowie z Jasionówki, Moniek, Sokółki, Choroszczy, Koziniec i oczywiście z Su-chowoli - wylicza ks. Adam Kozikowski, dyrektor Caritas Archidiecezji Białostockiej.
Osoby, które chcą jeszcze pomóc napełnić plecaki mogą zgłosić się do swojej parafii (ich lista znajduje się na stronie: www.bialystok.caritas.pl), przynieść artykuły szkolne do biura Caritas przy ul. Warszawskiej 32 w Białymstoku lub wpłacić pieniądze na konto Caritas: 66 1240 5211 1111 0000 4931 3527 z dopiskiem: „Tornister pełen uśmiechów”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?