Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spółki PKS zamiast konkurować, połączą się

jsz
Wrota Podlasia
Zamiast pięciu spółek PKS - Białymstoku, Suwałkach, Łomży, Siemiatyczach i Zambrowie powstanie jedna firma. Taki plan mają władze województwa. Decyzja należy do sądu.

Niedawno do sądu rejestrowego wpłynął wniosek z urzędu marszałkowskiego dotyczący połączenia wymienionych spółek. Tak, jak dotychczas przewoźnik ma podlegać władzom województwa. Czy połączenie oznacza jednego prezesa zamiast pięciu i redukcję zatrudnienia? Co do zmian w zarządach spółek, przedstawiciele UMWP nabierają wody w usta. Nie wiadomo na razie, czy powstanie jeden zarząd, ale większy, czy też odpowiedzialność za prowadzenie firmy zostanie powierzona jednej osobie.

- Jest jeszcze za wcześnie na szczegóły techniczne. Poczekajmy na decyzję sądu. Liczymy, że pojawi się ona w ciągu miesiąca - mówi Paweł Staniurski z biura prasowego w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podlaskiego. - Zwolnienia pracowników nie są planowane. Nie sądzę, by połączenie spółek wiązało się z większymi następstwami dla pracowników.

To co się zmieni? Połączenie w ocenie inicjatorów ma poprawić funkcjonowanie spółki. W tej chwili bowiem przewoźnicy nie radzą sobie najlepiej. Nowa firma ma być zarządzana w nowoczesny sposób i stanowić konkurencję dla prywatnych przewoźników.

- W tej chwili poszczególne spółki PKS nie dość, że konkurują z prywatnymi, to jeszcze ze sobą nawzajem - wyjaśnia Paweł Staniurski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna