Pierwsza Komunia Święta. Prezenty, przyjęcia, limuzyny

Rodzice, którzy zdecydują się wyprawić uroczysty obiad dla gości w którejś z białostockich restauracji, muszą przygotować się na koszt około 100 zł za osobę. Do tego fryzjer, biała limuzyna, najlepiej rolls-royce, która zawiezie pociechę do kościoła, alba, dodatki do stroju, kamerzysta... Przyjmując, że zaprosimy na przyjęcie tylko 20 osób, wydatki mogą sięgnąć nawet kilku tysięcy złotych.

- Komunie obchodzi się raz w życiu - uważa część rodziców, którzy na uroczystości nie zamierzają oszczędzać.

Gadżety zabijają ideę

Nie oszczędzają też goście. Na liście najbardziej popularnych prezentów komunijnych wciąż znajduje się sprzęt elektroniczny.

- Laptopy, tablety, konsole gier wideo to już standard. Ich rozpiętość cenowa jest ogromna, od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych - mówi Artur Gacuta, kierownik sprzedaży w białostockim sklepie Media Markt.

Te gadżety powoli wypierają rowery czy aparaty fotograficzne. A część gości woli po prostu wręczyć kopertę z pieniędzmi.

Czytaj też: Pierwsza Komunia jak wesele. Sztabki złota w prezencie

- Dziecko powinno zapamiętać, że najważniejsze jest to, że do swego serca przyjmuje tego dnia Jezusa Chrystusa. Niestety, jesteśmy świadkami wielkiej komercjalizacji tego wydarzenia - uważa ks. dr Andrzej Dębski, rzecznik Archidiecezji Białostockiej. - Ludzie uważają, że nie wypada ofiarować symboliczny upominek o charakterze religijnym. Trzeba pokazać się z drogim prezentem. Na pewno zabija to ducha tego dnia.

Pierwsza Komunia Święta: Zastaw się, a postaw się

Z początkiem maja rusza sezon komunii. W wielu parafiach ujednolicono stroje dzieci. Białe alby miały zapobiec rewii strojów. Udało się tylko częściowo. Bo dziewczynki mają do wyboru prostsze i bardziej finezyjne fasony.

- Największą popularnością cieszą się alby szerokie, tzw. sukienkowe - zdradza Halina Rutkowska z salonu z kreacjami ślubnymi i komunijnymi Esperancja w Białymstoku. - Są bardzo dziewczęce.
Ceny komunijnych strojów wahają się od 30 do 190 zł.

Znacznie taniej jest kupić używaną albę. Atrakcyjne oferty można znaleźć w internecie. Np.: "Oddam dwie alby w dobrym stanie. Za czekoladę" - ogłoszenie o takiej treści pojawiło się w poniedziałek na jednym z lokalnych portali.

- Zamierzam kupić albę używaną. Nie widzę sensu wydawać dużo pieniędzy na coś, co moja córka będzie nosiła zaledwie przez tydzień - uważa Beata Szymaniuk, której pociecha przystąpi do I Komunii Św. już 12 maja. Planuje zaprosić gości do restauracji. Jest w kolejce oczekujących na miejsce. Pani Beata spóźniła się bowiem z dokonaniem rezerwacji.

- Od dawna nie mamy wolnych terminów. Rodzice zgłaszają się do nas już we wrześniu, kiedy poznają datę uroczystości - mówi Wioleta Walicka z restauracji Belweder. Za 100 zł za osobę oferuje trzy dania gorące, przekąski, desery i napoje. Są też atrakcje dla dzieci, zabawa na symulatorze samochodowym, trampolinie.

Czytaj też: Niemal 2 000 zł za komunię! [ZOBACZ STAWKI]

Standardowa cena obiadu w restauracji to 75-100 zł za osobę. Część rodziców uważa, że jest zbyt wysoka. - Jak na trzygodzinną uroczystość bez alkoholu to jednak przesada - mówi matka dziewczynki, która przystąpi do komunii w parafii św. Anny.

Ale inni rodzice nie zastanawiają się nad kosztami święta ich pociech. Dowód? Rosnące zainteresowanie limuzynami.

- Cena kursu w obrębie miasta wynosi od 300 do 400 zł - mówi Rafał Kościuk z wypożyczalni aut SixiLIM0. - Najczęstsze zlecenia dotyczą białych limuzyn rolls-royce i excalibur.

Rodzice obecnych I-klasistów będą mieli więcej czasu na zebranie gotówki. Dotychczas do Pierwszej Komunii Św. przystępowali drugoklasiści, ale...

- W przyszłym roku szkolnym przyjmujemy w naszej archidiecezji zasadę, iż Pierwsza Komunia Święta udzielana będzie uczniom trzeciej klasy - tłumaczy ks. Andrzej Dębski.