Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Próbował zgwałcić 74-latkę. Kobieta obroniła się. Mężczyzna zabrał jej 320 zł

(hel)
Z zatrzymaniem sprawcy nie było problemu, ponieważ pokrzywdzona doskonale go znała. Mężczyzna usłyszał prokuratorskie zarzuty i trafił za kraty na trzy miesiące.
Z zatrzymaniem sprawcy nie było problemu, ponieważ pokrzywdzona doskonale go znała. Mężczyzna usłyszał prokuratorskie zarzuty i trafił za kraty na trzy miesiące. sxc.hu
Najpierw chciał zgwałcić staruszkę, a gdy się nie udało, ukradł jej portfel z pieniędzmi. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany.

Adam M. to postać dobrze znana zarówno organom ścigania, jak i mieszkańcom krasnopolskiej gminy. Wielokrotnie był karany za kradzieże. Niedawno wyszedł zza krat i zdążył znowu narozrabiać. Tym razem ciążą na nim znacznie poważniejsze zarzuty.

- Jest podejrzany o usiłowanie zgwałcenia i rozbój - mówi Rafał Haraburda, prokurator rejonowy w Sejnach.

Kilka dni temu, około południa mężczyzna odwiedził samotnie mieszkającą 74-letnią kobietę. Przewrócił ją na łóżko i próbował zgwałcić. Nie udało mu się, bo staruszka mocno się broniła. Adam M. zabrał więc jej portfel, w którym było 320 zł i uciekł.

Przeczytaj też

Członka PiS wyrzucili za granie w pornosie

Z zatrzymaniem sprawcy nie było problemu, ponieważ pokrzywdzona doskonale go znała. Mężczyzna usłyszał prokuratorskie zarzuty i trafił za kraty na trzy miesiące. Usiłuje przekonać śledczych, że „majtek nikomu nie ściągał”. Natomiast co do portfela, to przyznaje, że go zabrał, bo kradzież ma we krwi.

- Działał w warunkach recydywy - zauważa prokurator Haraburda.

To zaś oznacza, że Adamowi M. grożą co najmniej dwa lata więzienia.

Zobacz też Białystok. Pijany przyjechał rowerem do komisariatu sprawdzić stan trzeźwości

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna