W czwartek, 5 kwietnia, w podsuwalskim jeziorze Okmin znaleziono zwłoki młodego mężczyzny. Istniały podejrzenia ku temu, iż może to być zaginiony w październiku minionego roku 19-letni Damian Cieraszko z Suwałk. W ubraniu denata znaleziono m.in. dokumenty należące do 19-latka.
CZYTAJ TEŻ: Jezioro Okmin. Policjanci znaleźli zwłoki w jeziorze. Czy to zaginiony Damian Cieraszko?
Bezskuteczne, kilkumiesięczne poszukiwania zyskały nowy trop. Nad ustaleniem tożsamości denata pracowali śledczy. Dzisiaj Prokuratura Rejonowa w Suwałkach potwierdziła wstępnie, że wyłowione 5 kwietnia ciało należy do zaginionego 19-latka. Damiana Cieraszko rozpoznała jego rodzina. Dokładną tożsamość potwierdzić mają jeszcze badania DNA.
Przypomnijmy, że 19-latek 20 października 2017 roku wybrał się z kolegami do domku letniskowego w Turówce Starej. Odbyło się tam przyjęcie urodzinowe jednego z chłopaków. Nad ich bezpieczeństwem czuwał właściciel domku. Damian miał wrócić do domu tej samej nocy. Gdy nie dotarł do mieszkania rodzina zaalarmowała policję, a ta przeszukała okolice domu w Turówce Starej.
O dokładnych okolicznościach zaginięcia Damiana przeczytasz tutaj: Damian Cieraszko zaginiony. Jasnowidz wskazał mokradła, ale..
Swoją pomoc w poszukiwaniach Damiana oferował nieodpłatnie m.in. znany detektyw Krzysztof Rutkowski. Niestety, mimo zaangażowania policjantów, żołnierzy, strażaków, druhów, rodziny i osób prywatnych oraz uruchomienia siły mediów, poszukiwania 19-latka zakończyły się tragicznie.
Magazyn Informacyjny z 5.04.2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?