W ich obecności mężczyzna wyskoczył bowiem przez okno domu. Funkcjonariusze nie powinni do tego dopuścić.
- Wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia - mówi Ryszard Tomkiewicz, rzecznik prokuratury.
Do incydentu doszło kilka tygodni temu. W jednym z bloków przy ulicy Sejneńskiej w Suwałkach doszło do awantury.
Syn kłócił się ze swoją matką. Ta poprosiła funkcjonariuszy o interwencję. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że policjanci weszli do mieszkania i podjęli czynności. A ponieważ mężczyzna był pod wpływem alkoholu, to uznali, że należy zawieźć go do izby wytrzeźwień. Suwalczanin poprosił o chwilę zwłoki, wszedł do drugiego pokoju, otworzył okno, wyskoczył na zewnątrz i zaczął uciekać.
Funkcjonariusze zorientowali się, co się dzieje i pobiegli za nim. Kilkadziesiąt metrów od domu zatrzymali uciekiniera. Choć skakał z okna na drugim piętrze, nie odniósł zbyt wielkich obrażeń.
Teraz prokuratura prowadzi dwa postępowania. Jedno dotyczy znęcania się syna nad matką, a drugie w kierunku niedopełnienia obowiązków przez policjantów.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
