Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kryzys dopadł biura podróży

Ireneusz Sewastianowicz
- Zmniejszyła się liczba chętnych do wyjazdów na Litwę - mówi Maria Saweliew, właścicielka firmy Wigry
- Zmniejszyła się liczba chętnych do wyjazdów na Litwę - mówi Maria Saweliew, właścicielka firmy Wigry
Pierwsze oznaki kryzysu widać już w biurach turystycznych, chociaż egzotyczne wyprawy nadal są popularne.

Ciągle suwalczanie chętnie wybierają się do Egiptu, Tunezji, Grecji czy Hiszpanii, gdzie chcą zapomnieć o ponurej pogodzie na polskim biegunie zimna.
W lepszej sytuacji są ci, którzy wykupili wycieczki wcześniej, zanim jeszcze złotówka zaczęła gwałtownie tracić do dolara i euro.

Będzie gorzej

- Kryzys, chociaż mówi się o nim na okrągło, chyba jednak nie wszystkich przestraszył - uważa Paweł Bogdanowicz, właściciel Agencji Turystycznej Suwalszczyzna. - W tych egzotycznych eskapadach jesteśmy tylko pośrednikami. Nie zauważyłem jednak, żeby zainteresowanie jakoś wyraźnie zmalało, chociaż ceny poszły w górę nawet o 25 procent.

Mniej optymistyczna jest Maria Saweliew, właścicielka Przedsiębiorstwa Turystycznego Wigry. - Jeszcze może trochę za wcześnie, żeby widzieć właściwy efekt. Po prostu, znaczna część wycieczek była kupowana z wyprzedzeniem, gdy jeszcze nikt na poważnie nie przejmował się kryzysem. Obawiam się jednak, że turyści coraz bardziej będą pilnować swoich portfeli - przewiduje.

Droga Litwa

Suwalskie biura od lat specjalizują się w organizowaniu wycieczek na Wileńszczyznę. Tutaj kryzys najbardziej dał się we znaki. W ciągu zaledwie kilku miesięcy złotówka potaniała w stosunku do lita o prawie 50 proc. - Musieliśmy podnieść ceny - przyznaje P. Bogdanowicz. - Zainteresowanie spada również dlatego, że ludzie wiedzą, iż na miejscu też wydadzą więcej pieniędzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna