Chodzi przede wszystkim o plac Marii Konopnickiej, przy którym przejeżdża większość kursujących w stronę osiedla Północ "empeków". Aktualnie obok przystanku, na ulicy Noniewicza znajduje się kiosk, w którym zainteresowani mogą kupić bilety. Ale wkrótce to się zmieni. Plac jest przebudowywany i kiosk musi być zlikwidowany. Jego właścicielka już do tego się przymierza, choć inwestycja ma być zakończona dopiero wiosną przyszłego roku.
- Kobieta straci pracę, a my możliwość zakupu biletu - mówi Irena S. (nazwisko do wiadomości redakcji), która stosunkowo często korzysta z komunikacji miejskiej, ale nie na tyle, by kupować miesięczny. - Trzeba będzie iść kilkaset metrów do innego punktu sprzedaży, czy sklepu. A nie zawsze jest na to czas.
Wprawdzie wkrótce PGK ma wprowadzić nową usługę, dzięki której można będzie zapłacić za przejazd za pośrednictwem telefonu komórkowego, ale kobieta nie przypuszcza, by kiedykolwiek z tej opcji skorzystała.
- To oferta dla ludzi młodych, a nie dla emerytek - zauważa nasza Czytelniczka. - Przez wiele lat kupowałam bilety w kiosku i trudno mi będzie zmienić przyzwyczajenie.
Adam Kacprzyk, kierownik Zakładu Komunikacji Miejskiej w Suwałkach mówi, że z powodu przebudowy placu Marii Konopnickiej pasażerowie nie odczują żadnych zmian.
- Wprawdzie zabierzemy obecną wiatę przystankową, ale projekt techniczny przewiduje budowę nowej, która będzie wkomponowana w otoczenie - precyzuje rozmówca. - A jej elementem będzie kiosk, w którym prowadzona ma być sprzedaż m.in. biletów.
Kacprzyk dodaje, że można je kupić także w pobliskim Edenie, czy na ulicy Chłodnej.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?