Do tragedii doszło wczoraj po godzinie 16.00 nad jeziorem Czos przy ulicy Rybnej w Mrągowie. Płetwonurkowie Straży Pożarnej w Mrągowie wyciągnęli z jeziora mężczyznę. Niestety mimo reanimacji nie udało się go uratować. Jak ustalili funkcjonariusze, tego dnia 41-letni mieszkaniec Mrągowa wraz ze znajomym wspólnie spożywali alkohol nad jeziorem.
W pewnym momencie postanowili się założyć, który z nich pierwszy wskoczy do wody. Po chwili jak postanowili, tak też uczynili. Z wody o własnych siłach wyszedł tylko jeden z nich. Wtedy też zauważył, że jego kompan zniknął pod taflą wody. To samo zaobserwował przypadkowy przechodzień, który zaalarmował o zdarzeniu straż pożarną.
Przeczytaj też Monica Bellucci twarzą salonu w Zambrowie
Na miejsce pojechał patrol policji i straż pożarna, której płetwonurkowie sprawdzili dno jeziora Czos. Chwilę później wydobyli z wody ciało 41-latka. Mimo szybkiej reakcji służ ratowniczych finał poszukiwań niestety był tragiczny. Mężczyzna zmarł po przewiezieniu do szpitala. Teraz mrągowscy funkcjonariusze wyjaśnią dokładne przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?