MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wigry znowu nie wykorzystały szansy na wicelidera

wdr
W rundzie jesiennej Wigry rozgromiły beniaminka z Mielca 6:0. Teraz pozwoliły rywalowi na rewanż

Suwalski zespół poprzestał na zwycięstwach w pierwszych dwóch spotkaniach w tym roku. Do miana „Rycerzy Wiosny” szykują się za to ich sobotni rywale, dla których wygrana z Wigrami była już trzecią. W czterech meczach Stal wywalczyła 10 punktów i oddaliła się od strefy spadkowej. Suwalczanie zaś nie wykorzystali już drugiej okazji, bo przed tygodniem ulegli Miedzi Legnica, na objęcie pozycji wicelidera.

- Nie sposób zdobywać punkty, kiedy tak łatwo traci się bramki - narzeka Dominik Nowak, trener Wigier. - Można powiedzieć, że oba gole były naszymi prezentami dla gospodarzy.

Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Krzysztof Drzazga, którego zimą Stal wypożyczyła na pół roku z Wisły Kraków. Za pierwszym razem wykorzystał dalekie podanie Sebastiana Zalepy i nieporozumienie między Vaclavem Cverną i Hieronimem Zochem. Dobiegł do piłki i uderzeniem głową przelobował bramkarza suwalczan.

- Stoperzy krzyknęli do siebie „puść”, usłyszałem to, no i warto było ruszyć do piłki - tak 21-letni napastnik opowiadał dziennikarzom o tej sytuacji.

Drugi gol Krzysztofa Drzazgi, strzelony 20 minut przed końcem po błędzie innego stopera, Macieja Wichtows-kiego, który nie potrafił wybić piłki, dał drużynie beniaminka cenne zwycięstwo.

- Jesteśmy wściekli, bo tę bramkę straciliśmy wtedy, kiedy niepodzielnie panowaliśmy na boisku - narzeka szkoleniowiec suwalskiej ekipy. - Było 1:1, atakowaliśmy i wszystko wskazywało na to, że to my przechylimy szalę na swoją korzyść.
Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:

Gazeta Współczesna

Do remisu przyjezdni doprowadzili po błyskawicznej kontrze. Piłkę przejął Kamil Adamek, potem trafiła ona do Damiana Kądziora, który strzelił do siatki obok wybiegającego Tomasza Libery. Kądzior nareszcie trafił wiosną, zdobył swoją 9. bramkę w sezonie, ale cóż z tego, kiedy w drugim kolejnym meczu Wigry, chociaż nie były gorsze od przeciwnika, zeszły z boiska pokonane.

- Po przegranym 0:1 spotkaniu z Miedzią, długo analizowaliśmy naszą grę obronną - przekonuje Dominik Nowak. - Niestety, nie wyciągnęliśmy wystarczających wniosków z popełnionych wówczas błędów. Nie możemy jednak się poddawać, tracić wiary na miejsce w ścisłej czołówce. Już myślimy o piątkowym starciu z GKS-em Tychy.

Kolejne ligowe spotkanie biało-niebiescy rozegrają w piątek, ponieważ w następny wtorek, 4 kwietnia czeka ich rewanżowy mecz półfinału Pucharu Polski z Arką w Gdyni. Miesiąc temu w Suwałkach Wigry uległy Arce 0:3.

Trenerzy po meczu
Zbigniew Smółka (Stal): Wigry są najlepszym zespołem, jaki tu widzieliśmy, tym bardziej cieszą trzy bardzo ważne dla nas punkty. Przed rokiem, jako trener Zawiszy, przegrałem z suwalską drużyną, która zagrała wtedy bardzo prostymi środkami. Teraz to my takie zastosowaliśmy, no i się udało. W Mielcu mamy wreszcie solidny zespół.

Dominik Nowak (Wigry): Jechaliśmy do Mielca po trzy punkty, a wracamy z niczym przez dwa proste błędy w obronie. Sprezentowaliśmy Stali to zwycięstwo. Szkoda, bo od chwili wyrównania na 1:1 mecz przebiegał pod naszą kontrolą, dyktowaliśmy warunki i to my byliśmy bliżsi wygranej. Przegraliśmy drugi mecz z rzędu, ale nie rezygnujemy z walki o najwyższe lokaty.

Stal Mielec - WiGry Suwałki 2:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Krzysztof Drzazga 51, 1:1 Damian Kądzior 58, 2:1 Krzysztof Drzazga 70.
Żółte kartki: Getinger, Kiercz, Zalepa (Stal), Santana (Wigry). Sędziował: Piotr Idzik (Poznań). Widzów: 3224.
Stal: Tomasz Libera - Dominik Sadzawicki, Sebastian Zalepa (89 Boris Milekić), Krzysztof Kiercz, Krystian Getinger, Krzysztof Drzazga (83 Piotr Głowacki), Wasił Panajotow, Piotr Marciniec, Kamil Radulj (80 Przemysław Lech), Mateusz Cholewiak, Aleksandar Kolew.
Wigry: Hieronim Zoch - Janusz Bucholc, Maciej Wichtowski, Vaclav Cverna, Frank Adu Kwame, Damian Kądzior, Omar Santana (82 Adam Ryczkowski), Adrian Karankiewicz, Łukasz Wroński (46 Miłosz Kozak), Damian Gąska, Kamil Adamek (61 Kamil Zapolnik).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna