Wszystkie służby w stanie gotowości

Srogie mrozy były przyczyną kolejnej śmierci w naszym rejonie. 65-letni mężczyzna zmarł w czwartek w przedsionku domu przy ul. Ściegiennego w Sokółce. Lekarz stwierdził zgon w wyniku wychłodzenia organizmu. Niestety, takich ofiar może być więcej, ponieważ najostrzejsze mrozy zapowiadane są na ten weekend. Do bardzo niskich temperatur dołączy przenikliwy wiatr.

Najbardziej narażeni: starsi, samotni bezdomni

Aby jednak uniknąć kolejnych ofiar, wszystkie służby z woj. podlaskiego zostały postawione w stan gotowości. W czwartek białostoccy policjanci odwiedzili miejsca, o których wiedzieli, że przebywają w nich bezdomni. - Głównym celem takich działań jest pomoc i wspieranie osób potrzebujących w trudnym zimowym okresie - mówi mł. asp. Justyna Aćman z zespołu prasowego podlaskiej policji.

- Gdy temperatura na zewnątrz spada, bezdomni często chowają się przed mrozem w opuszczonych budynkach, kanałach czy prowizorycznych szałasach. Takie miejsca sprawdzają także przewodnicy z policyjnymi psami, które po pozostawionych śladach doprowadzić mogą do osoby potrzebującej. Zmarznięte osoby przewożone będą w miejsca, gdzie jest ciepło.

Najbardziej narażonym na mróz pomagają też strażnicy miejscy. Odwiedzają bezdomnych, ale też osoby samotne, niedołężne i chore.

W wioskach takie wymagające opieki osoby odwiedzają sołtysi i pracownicy socjalni. Wiele gmin stworzyło listy osób i rodzin zagrożonych, których sytuacja jest na bieżąco monitorowana W noclegowniach i ogrzewalniach przyjmowani są bezdomni, nawet ci znajdujący się pod wpływem alkoholu.

Wojewoda podlaski apeluje zaś, by informować o osobach potrzebujących pomocy dzwoniąc pod bezpłatną całodobową infolinię - 800 444 989.

Awarie samochodów, autobusów, pociągów

Silny, ponad 20-stopniowy mróz, który ma się utrzymać co najmniej do poniedziałku powoduje też awarie naszych samochodów. Wielu kierowców w ostatnie dni musiało zrezygnować z przejazdu własnym autem. Problemy mieli też przewoźnicy zbiorowi. W czwartek rano odwołany został kurs PKS Białystok z Hajnówki. Kierowca autobusu jadącego z Narewki przez część kursu nie zabierał pasażerów z powodu awarii drzwi.

W Olsztynie zaś stanął i dalej nie chciał jechać autobus relacji Kołobrzeg - Białystok. Z opóźnieniem wyjeżdżają też pociągi. Do czwartku żaden kurs białostockich przewozów regionalnych nie został odwołany, ale zdarzały się sytuacje kryzysowe, jak np. na trasie z Szepietowa do Białegostoku, gdy pociąg stanął w Raciborach i nie ruszył. Pasażerowie przesiedli się do kolejnego składu.

Kalesony jak gorące bułeczki

Większych awarii nie odnotowały Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Białymstoku i Wodociągi Białostockie. Przygotowane są jednak, w związku z niesprzyjającą aurą, że może do nich dojść.

Przygotowania do dalszej fali mrozów czynią też mieszkańcy. - Sroga zima zmuszała do zakupów grubych szalików, skarpet, rajstop, rękawic czy kalesonów - mówi Jolanta Mrowiec, kierownik działu handlu artykułami przemysłowymi w DH Central w Białymstoku. - Klienci zauważyli, że brakuje im tych elementów odzieży w domowej garderobie, a rzeczy kupione wcześniej po prostu się zużyły. Zimne przebudzenie dotyczy szczególnie mężczyzn, którzy nie przepadają za zimową bielizną. Jednak wzrost sprzedaży ciepłej męskiej bielizny w porównaniu z poprzednim rokiem, oznacza, że dali za wygraną zimie.