W sobotę dyżurny sejneńskiej policji został powiadomiony o palącym się aucie w miejscowości Sarnetki. Na miejscu mundurowi zastali załogę straży pożarnej, gaszącą golfa. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że kierowca auta jadąc z Sarnetek w kierunku Czerwonego Krzyża w pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem zjechał z drogi i uderzył w słup energetyczny.
Po przejechaniu jeszcze około 2 kilometrów mężczyzna porzucił pojazd, który zaczął się nagle palić. W trakcie penetracji przyległego terenu, policjanci zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Po zatrzymaniu 27–latka, przyznał się on do tego, że wcześniej kierował autem. W trakcie rozmowy z ust mężczyzny policjanci wyczuli woń alkoholu.
Badanie urządzeniem wykazało u niego 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. W wyniku tego zdarzenia sprawca nie odniósł żadnych obrażeń, całkowitemu spaleniu uległ jego pojazd. Sprawca usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?