Oto najtragiczniejsze wypadki do jakich doszło w regionie w zeszłym roku.
Policjanci wstępnie podsumowali już miniony rok. Ze statystyk wynika, że na drogach naszego regionu było mniej bezpiecznie niż w 2011. Odnotowano bowiem 132 wypadki, podczas gdy rok wcześniej o 11 mniej. Wprawdzie zginęło tyle samo osób, ale więcej było rannych. W ubiegłym roku do szpitali trafiło 160 osób, a w 2011 - 141.
Do największej liczby zdarzeń doszło na terenie powiatu suwalskiego. W 64 wypadkach zginęło w sumie 9 osób, a 76 odniosło mniejsze lub większe obrażenia.
W powiecie augustowskim odnotowano 55 wypadków (52 rok wcześniej), a sejneńskim - 13. W 2011 zdarzyło się ich o cztery mniej. Ale, co ważniejsze, te ubiegłoroczne, były tragiczniejsze w skutkach. Na Sejneńszczyźnie śmierć poniosło 5 osób (3 w 2011 r), a 17 odniosło obrażenia. W 2011 roku było ich 6. W powiecie augustowskim natomiast, dziesięć osób zginęło, a 67 trafiło do szpitala. I zabitych, i rannych było więcej, niż rok wcześniej.