Ta na razie będzie musiała zostać odłożona w czasie z przyczyn proceduralnych.
- Sąd Rejonowy w Łomży wydał postanowienie o zwrocie formalnym wniosku - powiedział nam wczoraj sędzia Jan Leszczewski, rzecznik Sądu Okręgowego w Łomży. - Spółka dostała siedem dni na jego poprawienie.
Jak dowiedzieliśmy się, we wspomnianym wniosku nieprawidłowo, bo w oparciu o starą ustawę, został określony charakter spółki. Jednak pozostałe kryteria zostały spełnione i ogłoszenie upadłości zakładu wydaje się więc tylko kwestią czasu.
Zresztą nie od dziś wiadomo o problemach spółki z utrzymaniem płynności finansowej. Na jej granicy balansuje ona od dobrych kilku lat. Niedawno bunt podniosła blisko 140-osobowa załoga, która miała dosyć dopominania się o spłatę zaległych wynagrodzeń. I postawiła ultimatum. Albo pieniądze, albo upadłość.
Zarządowi nie udało się jednak oddłużyć spółki i stąd wniosek o upadłość. Jeśli zastosują się do wczorajszej decyzji sądu, to po ogłoszeniu upadłości pracownicy będą musieli rozliczać się z syndykiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?