Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdradzony bił za nadszarpnięty honor

(mw)
Archiwum
Cezaremu R. i jego koledze grozi 6 lat pozbawienia wolności.

Cezary R., w czasie imprezy zakrapianej alkoholem, dowiedział się, że pokrzywdzony współżył z jego konkubiną. Być może urażona męska duma spowodowała, że postanowił pojechać z kolegą do mieszkania pokrzywdzonego i samemu wymierzyć sprawiedliwość - powiedział prokurator w mowie końcowej.

Przed białostockim sądem okręgowym zakończył się proces Cezarego R. i Aleksandra M. Odpowiadają za rozbój z siekierą i wymuszenie rozbójnicze. Według prokuratury, grożąc i używając przemocy, mieli zmusić Mirosława D. do zapłacenia im 50 tysięcy złotych za nadszarpnięty zdradą honor Cezarego R. Mężczyźni przyznają się tylko do pobicia pokrzywdzonego.

W czwartek prokurator zażądał dla obu oskarżonych po sześć lat pozbawienia wolności.
Do napaści na Mirosława D. doszło w lutym w jego mieszkaniu przy ulicy Warszawskiej. Według prokuratury, oskarżeni okładali znajomego pięściami, a nawet rozbili na jego głowie gliniany flakon.

Pokrzywdzony zeznał, że Aleksander M. w czasie napaści używał siekiery, którą mu groził. Miał nią zniszczyć także niektóre sprzęty w mieszkaniu. Wychodząc, miał ukraść pokrzywdzonemu z kurtki 630 zł. Wyrok za tydzień.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna