Grzegorz Schetyna podkreślał, że przykładem jest budowa w pobliżu Bielska fabryki Ikei. - Tą inwestycją pokazaliśmy, że można przełamywać schematy myślowe o wschodniej Polsce - mówił.
Na spotkaniu marszałek usłyszał jednak wiele konkretnych próśb. - Macie dobry program wyborczy, w którym mówicie: "jeśli w mieście nie ma domu kultury, to nie ma nic". A my właśnie mamy projekt budowy takiego domu, który kosztuje 16 mln zł. I potrzebujemy pomocy finansowej, by go zrealizować - podsuwał pomysł marszałkowi Sejmu burmistrz Bielska Eugeniusz Berezowiec.
Na potrzebę budowy hali sportowej zwracał uwagę szef ośrodka sportu Andrzej Krzywiec. Dyrektor szpitala Bożena Grotowicz pytała o finansowanie służby zdrowia. Wicestarosta Piotr Bożko zwracał uwagę na zbyt małą pomoc państwa w rozwoju przedsiębiorczości.
Schetyna zachęcał rozmówców do aktywnego poszukiwania programów unijnych.
- Nikt nam za darmo pieniędzy nie da. Musimy się starać, bo niedługo po te pieniądze staną Chorwaci, Serbowie i inne kraje - ostrzegał Schetyna.
Przyznawał też, że konieczne jest uruchomienie pieniędzy na "ścianę wschodnią".
- Dom kultury, hala sportowa, szpital, to wszystko jest wam potrzebne. Ja te prośby zapisałem i będę o nich pamiętał w Warszawie. Ale to wy musicie mieć sensowne pomysły, a potem na miejscu rozsądnie dzielić pieniądze - mówił Schetyna.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
