Znowu przemyt papierosów w ładunku przesyłek z Chin do Wielkiej Brytanii w Bobrownikach. Wartość kontrabandy oszacowana na 310 tysięcy zł.

Podczas kontroli ładunku funkcjonariusze celno-skarbowi znaleźli w naczepie ciężarówki - wjeżdżającej z Białorusi do Polski - 13,2 tysięcy paczek przemycanych papierosów. Kontrabanda była ukryta w kartonowych opakowaniach, zamiast plastikowych organizerów.

Gdyby nielegalny towar trafił do sprzedaży w Polsce, budżet państwa straciłby 310 tysięcy złotych - poinformował w czwartek podkom. Maciej Czarnecki, oficer prasowy podlaskiej KAS.

Białoruski kierowca został przesłuchany. Nielegalny towar zabezpieczono do postępowania karnego skarbowego, które prowadzi Podlaski Urząd Celno-Skarbowy w Białymstoku.

Przed tygodniem podlaska KAS informowała o identycznie zorganizowanym przemycie; wtedy w ładunku przesyłek przewożonych z Chin do Wielkiej Brytanii ukryto 18 tysięcy paczek papierosów wartych 270 tysięcy złotych Również były ukryte w opakowaniach po organizerach.

W województwie podlaskim jest zarówno wewnętrzna (z Litwą), jak i zewnętrzna (z Białorusią) granica UE. Na polsko-litewskiej nie ma kontroli paszportowo-celnych, a przemyt, głównie papierosów, zwalczają grupy mobilne KAS i SG, wspierane też przez policję. Na granicy z Białorusią kontrole odbywają się na przejściach (obecnie jedynym działającym drogowym przejściem są Bobrowniki), a KAS korzysta m.in. z urządzeń do prześwietlania ładunków.

Było to 750 tys. paczek papierosów w transporcie paneli dźwiękochłonnych, zamiast umieszczanej w nich warstwy materiału wygłuszającego. Kontrabanda warta ponad 11 milionów złotych jechała w ciężarówce z Kazachstanu, służba celno-skarbowa zatrzymała ją w czerwcu do kontroli w pobliżu polsko-litewskiej granicy.