MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Żyją jak w średniowieczu. Nikt nie chce im pomóc

Helena Wysocka [email protected]
Tomasz Śpiczko zastępca burmistrza miasta
Tomasz Śpiczko zastępca burmistrza miasta
To wstyd, żeby nie było wody!

Tomasz Śpiczko zastępca burmistrza miasta

Tomasz Śpiczko zastępca burmistrza miasta

Czekamy na stanowisko miejskiej spółki, która produkuje ciepło oraz zarządcy budynku i w najbliższych dniach poinformujemy lokatorów, jakie są szanse oraz warunki podłączenia ciepłej wody.

Kilkadziesiąt rodzin z bloków przy ulicy I Pułku Ułanów Krechowieckich nie ma ciepłej wody.

To skandal, aby w tych czasach, w mieście uzdrowiskowym ludzie nie mieli jak się umyć - mówi augustowska radna Anna Urban. - Ta sprawa powinna być załatwiona od ręki. Tymczasem zainteresowani od kilku miesięcy nie mogą doczekać się odpowiedzi władz miasta, czy i kiedy będzie inwestycja.

Nie stać na takie opłaty
Chodzi o dwa bloki tzw. pokoszarowe, w których mieszka kilkadziesiąt osób. Niektórzy mają wykupione mieszkania na własność. Budynki są podłączone do wodociągu, ale lokatorzy mogą korzystać wyłącznie z zimnej wody.

- Zainstalowaliśmy podgrzewacze, ale jest to bardzo kosztowne - mówią zainteresowani. - Musimy płacić bardzo wysokie rachunki za prąd, a na to nas nie stać. W budynkach mieszkają bowiem głównie emeryci i renciści.

Ludzie zwrócili się do władz miasta z prośbą o podłączenie ciepłej wody do budynku.

- Chcemy partycypować w kosztach - zapewniają lokatorzy. - Tylko nikt nie chce z nami rozmawiać.
W ubiegłym miesiącu, w ich imieniu, podczas posiedzenia samorządu wystąpiła jedna z radnych.
- To wstyd, aby mieszkający od pół wieku w tych domach ludzie musieli upominać się o taki "komfort", jak ciepła woda - argumentowała.

Radna twierdzi, że złożyła już drugą interpelację w tej sprawie i nie otrzymała odpowiedzi.
- Jeszcze trochę poczekam, a później znów będą dobijać się w ich imieniu - zapowiada.

Chcą wodę? Nie ma sprawy.
Andrzej Palka, dyrektor Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Augustowie mówi, że bardzo chętnie rozbuduje węzeł, by zaopatrzyć zainteresowanych mieszkańców w ciepłą wodę, bo dzięki temu firma będzie miała większy zbyt.

- Problem polega na tym, że w budynkach nie ma instalacji - dodaje rozmówca. - Musi ją wykonać zarządca budynku. Jeśli tak się stanie i otrzymamy wniosek o podłączenie obiektów, to z pewnością zmodernizujemy węzeł.

Palka zastrzega, że jest to jednak możliwe dopiero wiosną przyszłego roku.

- Trzeba przygotować dokumentację techniczną, uzyskać stosowne pozwolenia, a to trochę trwa - przypomina dyrektor. - Poza tym, inwestycja ta wiąże się z pracami ziemnymi. A ich prowadzenie, w związku z nadchodzącymi chłodami, może być utrudnione.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna