Żytkiejmy. Bracia uciekali kradzionymi toyotami (zdjęcia)

Za drugą osobą w pościg udał się funkcjonariusz z psem służbowym, który doprowadził do granicy państwa. Stwierdzono nielegalne przekroczenie granicy państwowej. Okazało się , że uciekinier długo nie nacieszył się wolnością, ponieważ funkcjonariusze Z Dubeninek powiadomili stronę rosyjską i tam został zatrzymany.