Chodzi o coroczne międzynarodowe zawody Necko Endurance Augustów, które odbywają się w lipcu. Działacze ze stowarzyszenia zwrócili się do władz miasta z wnioskiem o zakazanie tych wyścigów.
- Przez tę imprezę jezioro Necko przypomina kupę błota - denerwuje się Marian Dyczewski, prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Augustowskiej. - Woda została zanieczyszczona przez spaliny i oleje. Wyniosły się stamtąd wszystkie ryby i ptactwo. Hałas, który powodują zawody przeszkadza także ludziom.
Przez 12 godzin ścigają się tam najszybsze łodzie motorowe na świecie. Zdarza się, że osiągają prędkość nawet 200 km/h. Podobna impreza odbędzie się także w tym roku. Zdaniem władz miasta na jakiekolwiek zmiany jest za późno.
- Sprawa jest już zamknięta i nie ma o czym rozmawiać - kwituje Leszek Cieślik, burmistrz Augustowa. - Rada miasta być może zajmie się wnioskiem stowarzyszenia, ale w odniesieniu do przyszłorocznych zawodów.
Przypomina też, że władze miasta nie mają możliwości zakazania tej imprezy. Mogą jedynie zaprzestać jej współfinansowania. Na jeziorze Necko nie obowiązuje bowiem cisza i można tam uprawiać sporty wodne.
- Poza tym to dobra promocja Augustowa - przekonuje burmistrz.
Członkowie towarzystwa zamierzają prosić o interwencję w tej sprawie ministra środowiska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?