Strzelanina w szkole w Łomży. Na "proces" 16-latek poczeka w ośrodku wychowawczym
- Po wysłuchaniu nieletniego na niejawnym posiedzeniu sąd z dniem dzisiejszym zastosował środek tymczasowy w postaci tymczasowego umieszczenia w okręgowym ośrodku wychowawczym na okres 3 miesięcy - poinformowała w środę (8.05) rzecznik Sądu Okręgowego w Łomży Wiesława Kozikowska, dodając, że od tego orzeczenia nieletni może się odwołać.
Czytaj też:
Do którego ośrodka zostanie przewieziony, wskaże komisja przy Ministerstwie Sprawiedliwości. Decyzja ma zapaść w ciągu kilku najbliższych dni. Do tego czasu, 16-latek pozostanie w policyjnej izbie dziecka. Trafił tam w poniedziałek, zatrzymany tuż po incydencie z użyciem broni pneumatycznej na terenie szkoły.
Czasowy pobyt w ośrodku wychowawczym to rodzaj zabezpieczenia. Właściwe postępowanie ws. nieletniego jeszcze nie ruszyło. Po wylosowaniu sędziego referenta, zostanie wyznaczony termin pierwszej rozprawy przed sądem rodzinnym w Łomży. Chodzi o ustalenie, czy nastolatek dopuścił się czynu karalnego, a także m.in. jego motywów, skąd miał broń i czy wykazuje przejawy demoralizacji. Od tego zależy dobór środków wychowawczych. Najsurowszy to (już nie tymczasowe) umieszczenie w ośrodku wychowawczym.
Strzelanina w szkole w Łomży. Wiatrówka przypominała broń palną
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (6.05) około południa. Jak wynika z ustaleń śledczych, w czasie zajęć w Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Łomży 16-letni uczeń wyjął wiatrówkę i zaczął strzelać. W klasie wycelował w tablicę i drzwi. Potem strzelał przez okno do chłopca, który miał wuef na boisku sąsiadującego z CKZiU "mechaniaka".
Zobacz także:
15-latek został ranny w nogę i głowę, skąd lekarze usunęli mu śrucinę. Jeszcze tego samego dnia, chłopak z założonymi szwami został wypuszczony do domu w stanie dobrym. 16-letni snajper został zatrzymany na terenie szkoły, gdzie mundurowi znaleźli też garść śrutów oraz przypominającą pistolet wiatrówkę - broń kalibru 4,5 mm zasilaną nabojami ze sprężonym CO2, do kupienia bez pozwolenia.
Warto przeczytać:Białostocki sąd okręgowy ponownie zajmie się wyrokiem sprzed 75 lat, na mocy którego sąd wojskowy skazał żołnierza AK
Do incydentu doszło podczas zajęć i chwilowej nieobecności nauczyciela, który miał wyjść "za potrzebą". Urząd Miejski w Łomży poprosił dyrektora CKZiU o wyjaśnienia. Jak poinformował nas Łukasz Czech z łomżyńskiego magistratu, sam szef placówki skierował wniosek do Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli przy Wojewodzie Podlaskim. Ta zbada, czy doszło do jakiś zaniedbań ze strony opiekuna uczniów w dniu zdarzenia i czy powinien z tego tytułu ponieść konsekwencje.
Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?