Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wytwórnia mas bitumicznych Suwałki. Urzędnicy muszą ponownie rozpatrzeć wniosek o budowę

Helena Wysocka [email protected]
Wytwórnia będzie za płotem posesji Stanisława Jaroszewskiego, który posiada pasiekę. – Część pszczół już padła – mówi rolnik.
Wytwórnia będzie za płotem posesji Stanisława Jaroszewskiego, który posiada pasiekę. – Część pszczół już padła – mówi rolnik. H. Wysocka
Decyzja zezwalającą na budowę wytwórni mas bitumicznych naobrzeżach Suwałk jest nieważna.

Taką decyzję podjęło Samorządowe Kolegium Odwoławcze, które dopatrzyło się uchybień ze strony urzędników. Rolnicy mają nadzieję, że tym razem zostaną potraktowani nieco poważniej.

Asfalt nie szkodzi

Jak informowaliśmy, w Dubowie Pierwszym ma powstać węzeł betoniarski oraz wytwórnia masy bitumicznej, która będzie wykorzystywana przy budowie augustowskiej obwodnicy. Wykonawca drogi wynajął od Suwalskiej Strefy Ekonomicznej 4-hektarową działkę, na której ma powstać baza. Natomiast suwalskie władze 31 stycznia wydały decyzję środowiskową. Wcześniej uzyskały opinie miejscowego sanepidu oraz Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku, które zwolniły inwestora z obowiązku wykonania oceny oddziaływania na środowisko.

- Nie wiem, na jakiej podstawie służby doszły do takich wniosków - denerwuje się Stanisław Jaroszewski, który ma sąsiadować z wytwórnią. - Jeszcze asfaltu nie produkują, a już padły mi pszczoły. Nie wytrzymały huku pracujących za płotem koparek. A przecież to tylko namiastka tego, co faktycznie będzie się działo. Inwestor przewiduje, że każdego dnia przyjedzie tutaj 80 ciężarówek. Będziemy żyli, jak przy autostradzie.

Nie zmierzyli odległości

Jaroszewski był jednym z kilku rolników, którzy zaskarżyli decyzję środowiskową do SKO. To przyznało im rację. Zauważyło, że w dokumencie jest sporo błędów. Np. ratuszowi urzędnicy podają różne nazwy inwestorów i źle określają położenie działki, na której ma powstać wytwórnia. Samorząd przyjął, że znajduje się ona przy ulicy Buczka. Natomiast z geodezyjnych dokumentów wynika, że nieruchomość położona jest w Dubowie Pierwszym.

Kolegium zauważyło też, że miasto nie ustaliło odległości wytwórni od najbliższej zabudowy. Poza tym, nie zobowiązało inwestora do podjęcia działań, które pozwolą na zminimalizowanie poziomu hałasu. Chodzi m.in. o usypanie wału ziemnego wzdłuż granicy.
- Urzędnicy potraktowali nas, jak powietrze - zauważa Jaro-szewski. - Ciekawy jestem, czy wydaliby taką decyzję, gdyby mieszkał tutaj jakiś decydent.

Urząd miasta nie kwestionował decyzji SKO tylko wszczął nowe postępowanie w sprawie wydania decyzji środowiskowej. Dokument będzie gotowy wprzyszłym miesiącu.
Wytwórnia asfaltu ma funkcjonować przez co najmniej dwa lata.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna