Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mikołajki. Starszy pan wygrał garnki, musi spłacać kredyt

him
sxc.hu
Mężczyzna nieświadomie podpisał umowę kredytu w trakcie pokazu. Policja uczula wszystkich mieszkańców, a szczególnie osoby w podeszłym wieku, aby uważnie sprawdzały jakie dokumenty podpisują uczestnicząc w popularnych w ostatnim czasie pokazach akcesoriów kuchennych, materaców, czy pościeli.

80-letni mieszkaniec Mikołajek w listopadzie ubiegłego roku otrzymał zaproszenie na pokaz kulinarny, gdzie firma prezentowała sprzęt kuchenny, m.in. garnki, patelnie oraz drobny sprzęt AGD.

Starszy mężczyzna, tak jak pozostali uczestnicy, w trakcie trwania pokazu wypełnił ankietę, w której podał swoje dane osobowe. Na zakończenie imprezy 80-latek usłyszał, iż z pośród wielu osób biorących udział w pokazie on jako nieliczny wylosował nagrodę - garnki warte kilka tysięcy złotych.

- Jak relacjonował 80-latek, organizator poinformował go, że aby dopełnić formalności odebrania nagrody, ma jedynie złożyć parę podpisów na kilku dokumentach. Dodatkowo przedstawiciele firmy organizującej pokaz zaoferowali mu, że wraz z wygranym sprzętem odwiozą go do domu - mówi Daniel Burski z zespołu prasowego warmińsko-mazurskiej policji.

Kilka tygodni później do mieszkańca Mikołajek zadzwonił pracownik banku z pytaniem, dlaczego nie spłaca zaciągniętego kredytu. Zdziwiony starszy pan zapytał, o jaki kredyt chodzi, bo ostatnio nie brał żadnych pożyczek.

- Pracownik banku wyjaśnił 80-latkowi, kiedy i na co brał kredyt. Zdziwienie mężczyzny było ogromne, gdy okazało się, że niczego nieświadomy podpisał umowę kredytową na kilka tysięcy złotych podczas pokazu kulinarnego na rzekomo wygrany sprzęt kuchenny - dodaje Daniel Burski.

Mężczyzna, czując się oszukany, zgłosił sprawę policji.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna