Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni odcięli się od seniorów. Nie chcą, aby patrzyli im na ręce

Helena Wysocka [email protected]
Urząd Miejski w Sejnach
Urząd Miejski w Sejnach Wojciech Jakubicz
Rada seniorów nie została powołana w mieście. - To kuriozalna sytuacja - irytuje się opozycyjny radny Jerzy Nazaruk. - Radni odrzucili obywatelską inicjatywę. Chyba boją się, że ktoś będzie patrzył im na ręce.

Romuald Jakubowski, szef sejneńskiego samorządu twierdzi, że pomysł kiedyś wróci pod obrady. Wcześniej trzeba go jednak bardziej dopracować.
- A nad czym tutaj debatować co parę miesięcy? - nie ustępuje Nazaruk. - Przecież jest to organ doradczy. Ewentualne poprawki w dokumencie można wprowadzać w trakcie urzędowania.

Miasto ma za dużo długu

Inicjatywa powołania rady seniorów w Sejnach pojawiła się pół roku temu. Z pomysłem wyszedł radny Jerzy Nazaruk, który aktywnie działa też w Uniwersytecie Trzeciego Wieku.

- Chodzi o to, aby wykorzystać doświadczenia ludzi starszych - argumentował. - Mogliby sugerować różne przedsięwzięcia, a także oceniać te, które są zgłaszane przez burmistrza czy radnych.

Przez kilka miesięcy trwały prace nad statutem. Został on przygotowany na podstawie dokumentów rad seniorów z innych miast. A kilka dni temu projekt uchwały trafił pod obrady rady miasta. Ale przepadł w głosowaniu. Rządzący Sejnami radni uznali bowiem, że działanie jest zbyt pośpieszne, a dokumenty trzeba jeszcze dopracować. Ale nikt nie potrafił sprecyzować, na czym polegają błędy.

- Chyba nikt tego nie przeczytał - denerwuje się Nazaruk. - Nie robiliśmy papierów na kolanie, korzystaliśmy z pomocy miejskich urzędników. Nie widzę najmniejszego powodu, aby ten dokument odrzucać.

Koalicja nie miała ochoty na merytoryczną dyskusję. Pojawiły się tylko sugestie, że miasto jest potwornie zadłużone. Nie stać go na żadne przedsięwzięcia. A w takiej sytuacji tworzenie rady nie jest wskazane. Argumenty Nazaruka, że seniorzy działaliby społecznie i wyłącznie opiniowali projekty niektórych uchwał, trafiały w próżnię. Uchwała głosami większości została odrzucona. Przewodniczący Jakubowski zadeklarował, że radni do sprawy powrócą. Kiedy, nie sprecyzował.

Zdaniem Nazaruka, decyzja większości jest karygodna.
- W tym mieście tak się dzieje - kwituje działacz. - Rada młodzieżowa powstawała tutaj osiem lat. Moi koledzy nie lubią, gdy ktokolwiek patrzy im na ręce. A może chcą, aby powołanie rady trafiło na listę ich dokonań. Jeśli tak, nie mam nic przeciwko. Tylko niech nie wyrzucają obywatelskich inicjatyw w błoto.

Nie chcą latać na księżyc

Rada seniorów od kilku miesięcy działa w Suwałkach. Zgłosiła już kilka ważnych inicjatyw. Sugeruje, aby seniorzy otrzymali karty, które uprawniałyby do zniżek biletów stępu na imprezy, czy do obiektów sportowych. Ostatnio zaś seniorzy pracują nad tzw. kopertami życia, które trafią do samotnych i schorowanych osób. Koperty mają trafić do
nich jeszcze w tym roku.

- My też nie chcemy latać na księżyc - dodaje Jerzy Nazaruk. - Chodzi nam wyłącznie o to, aby radni uwzględniali nas w swoich planach.
Działacz zapowiada, że tematu powołania rady nie odpuści. Jeśli będzie trzeba, zbierze setki podpisów pod tą inicjatywą, aby przekonać kolegów, że rada jest potrzebna.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna