PlusLiga. Nie było domowego przełamania. Porażka Ślepska Malow Suwałki z Aluron CMC Wartą Zawiercie

Siatkarze Ślepska Malow Suwałki przegrali w PlusLidze z Aluron CMC Wartą Zawiercie 0:3, ale gdyby nie popełnili kilku błędów w kluczowych momentach setów wynik mógł być zupełnie inny. Mimo porażki w grze suwalczan widać progres w porównaniu do ostatnich spotkań,

W pierwszym secie gospodarze z Suwałk od początku musieli gonić rywala. W końcówce podopieczni trenera Dominika Kwapisiewicza doszli do rywali na dwa punkty 17:19. Niestety w decydujących piłkach górą byli przyjezdni i punkt Trevora Clevenota daj Warcie wygraną 25:22.

Na początku drugiej partii goście znów wyszli na prowadzenie 7:4 i gospodarze znów odrabiali stratę. Podobnie jak w pierwszym secie, w końcowej fazie skyteczniejszymi byli rywale z Zawiercia wygrywając do 21.

W trzecim secie suwalczanie byli bardzo bliscy zwycięstwa. Prowadzili 16:14, a po asie serwisowym Konrada Stajera zwyciężali 17:15. Końcówka partii ponownie jednak należała do Warty, która odskoczyła gospodarzom na 22:20. Ostatecznie podopieczni Michła Winiarskiego wygrali 25:22. MVP spotkania został Miguel Tavares Rodrigues.

- Nasza gra wygląda coraz lepiej i wierzę, że możemy grać jeszcze lepiej. Szkoda, że w ważnych momentach popełniliśmy proste błędy, po których gdzieś gubimy wynik - powiedział po spotkaniu prezes klubu z Suwałk Wojciech Winnik.

- Warta jest doświadczoną drużyną. W końcówkach setów wywiera presję i jest w tym bardzo skuteczna - mówił libero Ślepska Malow Mateusz Czunkiewicz. - Jednak wynik mógł być inny, pojedyncze piłki, błędy zdecydowały, że tak się nie stało. Nasz gra jednak znów zaczyna błyszczeć i jestem pełen optymizmu - dodał siatkarz.

Ślepsk Malow Suwałki - Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3 (22:25, 21:25, 22:25).
Ślepsk Malow: Filipiak, Sanchez, Stajer, Gallego, Firszt, Halaba, Czunkiewicz (libero) oraz Żakieta, Buculjević, Stern.
Warta: Butryn, Tavares, Zniszczoł, Bieniek, Clevenot, Kwolek, Perry (libero) oraz Kozłowski, Gąsior, Łaba.